Zainteresowanie grupą: Sphingidae i dzienne
Dołączyła: 12 Mar 2010 Posty: 31 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-04-18, 16:54
Chodzi mi o to, że się pojawią. Nie trzeba czepiać się każdego złego doboru słów, naprawdę.
Paweł Walkiewicz
Zainteresowanie grupą: Lepidoptera
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 205 Skąd: Otwock
Wysłany: 2010-04-18, 16:59
Pojawiły się już dawno, teraz może być ich już tylko mniej.
Issue napisał/a:
Nie trzeba czepiać się każdego złego doboru słów, naprawdę.
To nie jest czepianie. Nikt na forum nie będzie się domyślał czy źle dobrałaś słowa, czy też rzeczywiście myślisz, że cytrynki się skądś zlatują. A rola forum internetowego jest właśnie między innymi taka, aby ci bardziej doświadczeni wyprowadzali z błędu tych doświadczonych mniej i pomagali im uzupełniać wiedzę.
Ostatnio zmieniony przez Paweł Walkiewicz 2010-04-18, 22:53, w całości zmieniany 1 raz
Zainteresowanie grupą: Sphingidae i dzienne
Dołączyła: 12 Mar 2010 Posty: 31 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-04-26, 16:51
[No dobra, dobra, jeśli chodzi o to 'zlecą' to wygrałeś panie Pawle. Ale mniejsza.]
Widziałam w ostatnich dniach mnóstwo bielinków {gatunku nie będę pewna, ale są chyba tylko dwaj kandydaci} oraz cytrynków. A, no i nasze piękne rusałki pawiki oczywiście. Te prawie wcale się nie boją.
Ostatnimi dniami też widywałem dużo bielinków oraz cytrynków, pawików i Zorzynki rzeżuchowce ale także Modraszek wieszczek, Rusałka kratkowiec, Rusałka pokrzywnika..
Zainteresowanie grupą: Sphingidae i dzienne
Dołączyła: 12 Mar 2010 Posty: 31 Skąd: Żywiec
Wysłany: 2010-04-28, 20:46
Dzisiaj, wracając ze spaceru, miałam okazję zobaczyć przed sklepem modraszka wieszczka ;D Co prawda mogła być to inna odmiana, bo widziałam go w locie, ale wątpię.
Paweł Walkiewicz
Zainteresowanie grupą: Lepidoptera
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 205 Skąd: Otwock
Wysłany: 2010-04-28, 21:59
O tej porze roku był to na pewno wieszczek, a tak na marginesie to poczytaj sobie czym jest odmiana, a czym gatunek.
Weekend majowy więc mogłam wyjść w teren i wreszcie spotkałam cytrynki oprócz tego całą masę bielinków i pawików kilka zorzynków rzeżuchowców no i pokrzywika
Będąc w sobotę ,w grodzie nad zalewem brzózki(woj. Opolskie dla ciekawych) widziałem pierwszego, upragnionego Zorzynka rzeżuchowca(w roli ścisłości naliczyłem ich ok. 5) , a tak poza tym było mnóstwo bielinków kapustników i parę rusałek.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum