Jest połowa sierpnia. Jak chcesz zobaczyć jak najwięcej motyli letnich, to polecam góry, raczej takie wyższe, tam wszystko jest opóźnione w stosunku do nizin. No i masz przy okazji jeszcze górskie motyle.
Łączki przemierzam wzdłuż i wszerz przynajmniej co drugi dzień, za każdym razem buszując po nieznanych miejscach. Jako że mamy sierpień, niewiele (a czasem żadnych) nowych gat. można spotkać.
Jeśli chodzi o góry - myślę o Pieninach (55% gat. występujących w Polsce, choć nie znaczy to, iż od razu tam się nachapię )
Jakie mnie interesują szczególnie - NOWE, czyli takie, których dotychczas nie widziałem
Pieniny to na pewno dobry pomysł, niestety wiekszość dziennych jet już zlatana. Myslę, że jest szansa zobaczyć apolla (tu Jurek może powie, czy jeszcze latają) i wiele innych, oraz oczywiście nocne - i w dzień i w nocy.
no właśnie, nie muszą koniecznie być dzienne, choć informacja, że większość z nich już zlatana trochę mnie zniechęciła do wyjazdu (jechać 1200 km i oglądać wytarciuchy to żadna frajda )
Nadzieja w heterocera
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum