kffiatek
Zainteresowanie grupą: Frenatae
Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1 Skąd: z doświadczenia
Wysłany: 2007-08-26, 19:57 Ćma ucisza komary
Historia moich kontaktów z motylami jest krótka jak edukacja w szkole podstawowej i LO - znaczy widziałem kilka w gablotach. Czasem też udaje mi się złapać jakiegoś kolorowego w 2 ręce i potem cieszyć się tym, że leci jak go puszczam.
Jednak ostatnio...
...leżałem w nocy na łóżku. Każdy z Was pewnie słyszał w nocy brzęczenie komara. Każdy wie jak nieprzyjemny jest to dźwięk. Taki komar zwykle brzęczy aż wstanę i go kapciem przymocuję do sufitu. Jednak tym razem było inaczej. Komar zabrzęczał przez chwilę, po czym... usłyszałem trzepot skrzydeł i brzęczenie ucichło. Sytuacja powtórzyła się jeszcze 2 razy zanim zaciekawiło mnie to do tego stopnia, żeby wstać i zobaczyć, co ucisza moich oprawców. I nie uwierzycie co zobaczyłem! Ćma. Normalna taka, szaro-bura. Siedziała na suficie! To ta ćma zeżarła komary! Długo nie myśląc, wklepałem w wikipedii "ćma", żeby upewnić się czy w zakres menu tych stworzeń wchodzą komary. I wiecie co? Moje przypuszczenia potwierdziły się!
Miąłem tą ćmę jeszcze w pokoju kolejnej nocy, a potem uciekła niestety.
I tu moje pytanie. Skąd się bierze takie ćmy? Można je gdzieś zanabyć, czy trzeba sobie samemu nałapać? Może się karmi tymi przemiłymi stworzonkami jakąś modliszkę czy innego dziada i sprzedają je w słoikach? Chętnie bym kupił kilka na próbę.
I jeszcze drugie pytanie. Co zrobić, żeby nie uciekały przez otwarte okno? Czytałem trochę forum i widziałem, że macie kwiatki do zwabiania motyli, ale czy są jakieś rzeczy do wabienia ciem?
Uprzedzając dobre rady, od gazów bojowych boli mnie głowa, brzęczyki nie dają mi spać, a smarowanie się co noc offem jest niewygodne. Taki trzepot skrzydeł czuwającej nad moim spokojnym snem byłby dodatkowo bardzo odprężający.
Zainteresowanie grupą: Lepidoptera/Coleoptera i inne
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 86 Skąd: Branice
Wysłany: 2007-08-26, 21:32
W Polsce nie ma owadożernych ciem ani motyli Więc ta ćma napewno nie zjadła tych komarów.
Cytat:
Długo nie myśląc, wklepałem w wikipedii "ćma", żeby upewnić się czy w zakres menu tych stworzeń wchodzą komary. I wiecie co? Moje przypuszczenia potwierdziły się!
Jestem bardzo ciekawy gdzie to znalazłeś
Skoro owadożerne ćmy nie istnieją to nie można ich kupić itp. A co do innych srodków na komary to nie słyszałeś nigdy o czymś takim jak moskitiera na okna ? Jest to taka drobna siateczka która się montuje na oknach uniemożliwiająca dostanie się do domu żadnych komarów ani ciem.
Ja rowniez polecam najbardziej skuteczna moskitiere-siatke w oknie
Mam ja juz 2-gi rok i jest skuteczna,choc komary potrafia wleciec drzwiami,podczas wchodzenia do mojego pokoju .
Jezeli mas cale mieszkanie na wlasnosc,polecam zalozyc w kazdym oknie ktore chcesz na wieczor otworzyc.
Ja nawet w zime siatki nie zdejmuje i przezyla juz 2 lata.
Czarna jest bardzo dobra bo z zewnatrz jej nie widac,ciemno zielona bedzie rownie dobra.
Pozdrawiam.
W wikipedii rzeczywiście popełniono straszny błąd Napisane jest tam , że : Ćmy żywią się głównie meszkami, mszawicami oraz komarami, rzadziej molami...zresztą niżej wspomniane jest ze pobierają nektar z kwiatów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum