Pozwalam sobie pojawić się w tym Towarzystwie licząc na pomoc w rozwikłaniu sprawy, rzekłbym, semantycznej
Tłumaczę XIX-wieczne wspomnienia mieszkańca Gdańska, który namiętnie posługuje się nazwami rozmaitych gatunków fauny i flory, w tym również motyli. Poszukiwania doprowadzają mnie nieodmiennie do nazw gatunkowych typu "nastrosz półpawik", które w tekście, a zwłaszcza w poetyckich utworach, których autor nie szczędzi czytelnikowi, wyglądają bardzo sztucznie.
Dlatego też prosiłbym o pomoc w ustaleniu nazw zwyczajowych (o ile istnieją) następujących gatunków motyli:
To są właśnie nazwy zwyczajowe, wernakularne. Alternatywą dla nich jest tylko łacina. I a propos tego języka - jeśli autor celowo używa łaciny w swoich utworach, IMO nie powinna być ona tłumaczona (ostatecznie można przecież rozszyfrować nazwę w przypisach).
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2010-03-30, 12:59
Nazwy zwyczajowe istnieją jedynie dla bardzo niewielkiej grupy najpospolitszych motyli dziennych, które spotykano codziennie, bo miały szansę powstać, i się utrwalić w potocznym języku (np. pawik, cytrynek). Tutaj cytowane (nastrosz półpawik, pawica grabówka) to zwykle polskie tłumaczenie naukowych nazw łacińskich, bądź powstałe dawniej i nieco "przerobione" na "naukową" formę nazwy zwyczajowe. Nie sądzę, by można było znaleźć inne polskie nazwy, niż te zacytowane - ja w każdym razie z takimi się nie zetknąłem.
Autor używa niemieckich nazw zwyczajowych, które są przewaznie jednowyrazowe. Problem pojawia się, jeśli trzeba w wierszu użyć zamiast trzech sylab nazwy niemieckiej, np. ośmiu złożonej nazwy polskiej, pomijając mocno sztuczny wydźwięk takiego tłumaczenia poezji.
No trudno trzeba będzie zastosować jakąś metodę kreatywną
Bardzo dziękuję za pomoc, przynajmniej wiem, że nie ma co szukać.
Pozdrawiam
AM
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2010-03-30, 19:15
Zawsze można skrócić nazwę, np. zamiast nastrosz półpawik, napisać półpawik - to zrozumiały i jednoznaczny skrót. Inne skróty, niestety, nie będą już tak jednoznaczne, ale poezja w ogólności nie zawsze jest jednoznaczna...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum