Witam serdecznie! Znalazłam ostatnio przy drodze w trawie gąsiennice Acronicta rumicis (chyba). Włożyłam ją do słoika z liśćmi kukurydzy i malin. Jak dzisiaj tam zajrzałam to znalazłam takie sklejone liście i ona chyba jest w środku. Czy ona będzie się przepoczwarzać? Jeśli tak to jakie warunki mam jej zapewnić?
Ostatnio zmieniony przez Kwiczala Antoni 2010-06-30, 19:23, w całości zmieniany 1 raz
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2010-06-30, 19:28
Cytat:
jakie warunki mam jej zapewnić?
Słusznie się domyślasz - gąsienica ma zamiar się przepoczwarczyć. Podstawowy warunek, to spokój. Nie należy gąsienicy niepokoić, dopóki się nie przepoczwarczy. Potem zresztą też nie wymaga opieki. Zostaw słoik otwarty, by ją nie przegrzać (padnie powyżej 40 ˚C). Motyl powinien się wylęgać po około 2-3 tygodniach.
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2010-06-30, 23:24
W zasadzie sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, po co podjęłaś się hodowli tej gąsienicy . Jeśli z ciekawości, co z tą gąsienicą będzie się dalej działo, to wystawienie na dwór nic nie da - po pewnym czasie motyl się wylęgnie, i sobie odleci. A jeśli chcesz zobaczyć dalszy rozwój, postaw słoik w pokoju i obserwuj. Skoro w słoiku są listki malin i kukurydzy, to powinno to wystarczyć do utrzymania odpowiedniej wilgotności w czasie tych kilku tygodni. Jej zwiększenie może doprowadzić do zapleśnienia i śmierci poczwarki. Co innego, gdy gąsienica zapoczwarcza się głębiej w ziemi, lub trzymałabyś poczwarkę wiele miesięcy. Gdy motyl się wylęgnie, będziesz mieć okazję, by go wtedy wypuścić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum