Niestety zdjęcia spodu nie mam.
Ten żółty kwiat na którym żerował to rumian żółty więc może to bedzie jakaś wskazówka. Wielkość motyla zblizona do wspomnianej wyżej - Dostojki ino.
Tych konkretnie dostojek jest w tym rejonie dużo i też żerują na tych kwiatach, ale nie są jedyne.
Kolorami nie przypomina mi Dostojki ino.
Myslałem o jakimś motylu tego typu - Erebia sudetica - ze względu na wzór na skrzydłach.
_________________ Marek
Paweł Walkiewicz
Zainteresowanie grupą: Lepidoptera
Dołączył: 11 Sie 2009 Posty: 205 Skąd: Otwock
Wysłany: 2011-07-01, 10:12
MarekM napisał/a:
Ten żółty kwiat na którym żerował to rumian żółty więc może to bedzie jakaś wskazówka.
Nie będzie.
MarekM napisał/a:
Kolorami nie przypomina mi Dostojki ino.
Myslałem o jakimś motylu tego typu - Erebia sudetica - ze względu na wzór na skrzydłach.
Na tym właśnie polega aberracja, że wygląd wzoru na skrzydłach będzie mniej lub bardziej odbiegał od formy typowej. W tym wypadku mamy do czynienia z bardzo daleko posuniętymi zmianami. Jest to ewidentnie jakaś dostojka lub przeplatka. Tak jak Wojtek uważam, że jest to Brenthis ino.
Witam,znawcą nie jestem ale jakoś mi to nie wygląda na Brenthis ino ,nawet biorac pod uwage przekłamanie fotografi czy tez zmiane ubarwienia motyli wraz zwiekiem to bardziej pasuje mi tu Wielena plamowstęg - Hamearis lucina
Marek Hołowiński
Zainteresowanie grupą: Lepidoptera Polski
Wiek: 70 Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 334 Skąd: Macoszyn
Wysłany: 2011-07-01, 20:55
benek6830 napisał/a:
Witam,znawcą nie jestem ale jakoś mi to nie wygląda na Brenthis ino ,nawet biorac pod uwage przekłamanie fotografi czy tez zmiane ubarwienia motyli wraz zwiekiem to bardziej pasuje mi tu Wielena plamowstęg - Hamearis lucina
to że znawcą nie jesteś, widać. Jak pisze autor - obserwacja z przed kilku dni. Hamearis lucina już skończyła okres pojawu imago. Nawet gdyby jeszcze żył jakiś osobnik byłby kompletnie zlatany.
Skąd masz informacje o zmianie ubarwienia zależnej od wieku motyla? Osobniki z wiekiem mogą być tylko bardziej zniszczone.
Motyl na fotce mi również podpada na Brenthis ino. Bardzo fajna melanistyczna aberracja.
Często u takich okazów i spód jest zmieniony i tylko widać śladowe cechy kluczowe.
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2011-07-01, 21:47
Cytat:
biorac pod uwage przekłamanie fotografi
O żadnym przekłamaniu kolorów nie ma mowy. To zmiana rysunku związana z ekstremalnymi warunkami w stadium poczwarki (temperatura, wilgotność). Na temat zmiany kolorów z wiekiem nie będę już pisał - wyraził to dosadnie Marek Hołowiński. Sugeruję Ci benek przeanalizowanie znaczenia terminów: aberracja i melanizm.
Dla przykładu pokazuję aberrację górówki Erebia ligea.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum