Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny

[tomtul]

Witam,
Zapraszam wszystkich do obejrzenia fotorelacji z podróży do boliwijskiej dżungli:

http://www.bayangol.pl/wyprawy.php?id=43&t=Boliwia_2011_-_Złoto_dla_zuchwałych

Wyjazd miał być wędkarski a okazało się, że wylądowaliśmy w motylim raju! Wszystkie owady były fotografowane jak najbardziej w warunkach naturalnych, oczywiście na wolności.
Niestety jestem lepidopterologicznym laikiem i jakby szczególnie w opisach motyli wdarły się błędy, będę wdzięczny za każdą uwagę. Pozdrawiam serdecznie

[konek02]

PIĘKNE MOTYLE

[Moni]

Dzięki za foto-relację, a z tym skarpetkowym wabikiem to może warto by i u nas spróbować?

[Kwiczala Antoni]

Fotorelacja jest rzeczywiście interesująca. Głównie dla wędkarzy, ale zdjęcia krajobrazów też są wspaniałe. Mam kilka uzupełnień i uwag do oznaczanych motyli. Podam to, co zauważyłem:
foto ma46a - motyl na polarze to pawica z rodzaju Dirphia. Być może D. avia, ale tego już nie jestem pewny, bo widać tylko spód skrzydeł.
foto ma112 - drobna literówka. To Lyropteryx apollonia (bez tego "n" na końcu)
foto ma129 & ma130 - To nie Morpho menelaus, ale Morpho deidamia.
foto ma 147c - Na pewno motyle z rodzaju Adelpha, ale gatunek oznacza się po wyglądzie spodu skrzydeł. Poza A. thessalia jest jeszcze kilka podobnych.
foto ma167a - na pewno Morpho, ale raczej nie samiczka. Wiele samców ma takie białe plamki na brzegu przednich skrzydeł, np. M. peleides, M. achilles i in.
foto ma182 - na pewno nie Tithorea harmonia. Ten gatunek nie ma białych plamek na krawędzi tylnego skrzydła, a Twój motyl ma. To Heliconius hecale (bardzo zmienny gatunek)

[SiejeOwies]

pozazdrościć ; )

[tomtul]

Bardzo dziękuję za uwagi - byłem pewien, że jakieś "byki strzeliłem" a nie miałem pomysłu dłuższy czas gdzie by tu się zwrócić po korektę. Jutro siadam do relacji i zweryfikuję dane.
Miałem duży kłopot z tłumaczeniem nazewnictwa anglojęzycznego, więc łacina bardzo wiele ratuje. A orientuje się Pan, czy na polskim rynku można znaleźć książki/atlasy opisujące motyle Ameryki Południowej?
Z wielką wdzięcznością pozdrawiam.

[Kwiczala Antoni]

Cytat:

czy na polskim rynku można znaleźć książki/atlasy opisujące motyle Ameryki Południowej?

Praktycznie nie. Jedyną książką po polsku, w której można znaleźć motyle regionu neotropikalnego, to tłumaczenie pracy Paula Smarta "Encyklopedia / Motyle" Wa-wa 1993, MUZA. Atlas ten pokazuje jednak tylko niewielką część gatunków, i tylko motyli dziennych. Całość motyli dziennych tego regionu obejmuje praca B. d'Abrery "Butterflies of the World - Neotropical Region". Jest to obszerna praca - neotropik jest zawarty w 7 tomach, pokazuję tom 1. Nie ma natomiast współczesnych prac o motylach nocnych. Jedyne w miarę obszerne dzieło to praca Seitza "Die Grosschmetterlinge der Erde", ale wydane w latach 30-tych XXw. Są prace obejmujące pewne rodziny, np. zawisaki ("Sphingidae of the World"), czy pawice ("Saturniidae of the World"). Wymienione przeze mnie prace są do kupienia tylko w zachodnich antykwariatach, w cenach przekraczających 200 € za tom.
Są też prace wydawane przez poszczególne kraje Ameryki Płd., np. Ekwador, Argentyna, Brazylia (motyle płd. Amazonii), czy Wenezuela. Ta ostatnia praca jest wg. mnie jedną z najlepszych dla tego regionu (pokazuję drugi tom).

---

motyle Wenezueli t2.jpg

Plik ściągnięto 153 raz(y) 63.57 KB

motyle płd Amazonii wyd2.jpg

Plik ściągnięto 140 raz(y) 89.18 KB

motyle Reg Neo1.jpg

Plik ściągnięto 147 raz(y) 64.88 KB

[tomtul]

Że też w tym naszym kraju brakuje tylu cennych rzeczy. Przyjdzie mi odwiedzić kilka południowoamerykańskich księgarni. Bardzo dziękuję z wskazówki i polecone książki. Z pewnością za jakiś czas coś z tego obciąży moje półki i nie będę robił może już takich błędów w identyfikacji;)

[Catocala]

A ja trochę z innej beczki - nietoperz na zdjęciach (ten, który zaatakował żyłkę), to nie wampir, tylko jakiś typowy aktywny drapieżnik (owado- bądź rybożerca). Widać to po uzębieniu, budowie pyska i ogólnie głowy; zresztą ten atak też nie pasuje do zachowania wampirów.

[tomtul]

W takim razie wyszło, że niezłe głupoty powypisywałem! Masakra, jaki ze mnie bajkopisarz;)
Wielkie dzięki - już poprawiam!

[Catocala]

To jeszcze małe sprostowanie w temacie pająka bananowego - owo angielskie określenie odnosi się (głównie) do dwóch niespokrewnionych rodzajów: Nephila sp. (Nephilidae) albo też do - sfotografowanego przez Ciebie później - Phoneutria sp. (Ctenidae). Pierwszy z nich nie pojawia się w Twojej fotorelacji, więc jest w naszych rozważaniach nieistotny, rzecz dotyczy zatem tylko Phoneutrii. Otóż, kierując się Twoimi opisami, śmiertelnie groźny i mogący powodować priapizm pająk oraz wywołujący impotencję ośmionóg niegroźny to w rzeczywistości jedno i to samo, ale tylko pierwszy opis jest w przypadku tego pająka prawdziwy. Tak więc po ukąszeniu przez Phoneutrię wybitnie nie należy szukać pająków bananowych, bo problem jedynie się pogłębi
Aha, i jeszcze coś: najprawdopodobniej Phoneutria, którego sfotografowałeś, to nie Ph. nigriventer - relacja jest z Boliwii, a tam - przynajmniej wg World Spider Catalog - występuje tylko Ph. boliviensis. Aczkolwiek, jako że "Twój" pająk nie został stuprocentowo pewnie oznaczony, najuczciwiej będzie opisać go jako Phoneutria sp.

[tomtul]

Kolejny raz jestem zaskoczony wiedzą ludzi wokół! Dzięki wielkie!