Strona Główna Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny
Fascynacja - Wiedza - Ochrona

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy ktoś ma dobry pomysł na motyla?
Autor Wiadomość
Niemotylkowa 

Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne
Dołączyła: 19 Lis 2016
Posty: 2
Skąd: Wielkopolska
  Wysłany: 2016-11-19, 12:36   Czy ktoś ma dobry pomysł na motyla?

Dzień dobry! Absolutnie nie znam się na motylach, a tu nagle wczoraj u mnie w domu wykluł się paź królowej. Może ktoś ma ochotę tym zwierzątkiem się zająć? Może ktoś ma coś do pary? (Czy potrafią o tej porze roku rozmnażać się w niewoli?). Chętnie oddam w dobre ręce :) Jestem w Wielkopolsce. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź (będę wdzięczna za jak najszybszą :) ) ....
Ostatnio zmieniony przez Kwiczala Antoni 2016-11-19, 14:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 73
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2016-11-19, 15:24   

O tej porze roku pazie królowej zimują jako poczwarki. Twoja poczwarka niestety została w ciepłym pokoju i motyl musiał się wylęgnąć. Nie dałaś mu szans na przezimowanie. Nie ma możliwości, by w listopadzie znaleźć temu motylowi partnera do rozmnażania. W naturze pazie lęgną się w maju. Motyle żywią się nektarem kwiatów, nie dasz rady żywić go sztucznym pokarmem, a bez odżywiania motyl zginie za kilkanaście dni. Gdybyś zapytała wcześniej, poradziłbym Ci przetrzymanie poczwarki w lodówce do wiosny. Teraz już nic nie można wymyśleć.
_________________
Antek
 
 
   
Niemotylkowa 

Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne
Dołączyła: 19 Lis 2016
Posty: 2
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2016-11-19, 16:08   

Właśnie, o lodówce nie pomyślałam :( Ale tak naprawdę, to gąsienica została uratowana przed ukiszeniem (tata prawie wrócił koperek z nią do beczki z ogorkami), przyniesiona do domu i po tygodniu się przepoczwarzyla. Ale myślałam, że nic i tak z tego nie będzie, bo to coś mialo nierówny kolor i z ogona coś mu wystawało (poprzednia poczwarka, z ktorej motylek szczęśliwie wyfrunąl w sierpniu, wyglądała o niebo lepiej). Jak zrobiło się bardzo zimno, to kubeczek z balkonu byl wniesiony na parapet (kaloryfer jest wyłączony, a z okna trochę wieje) i, szczerze mówiąc, o tym zapomniałam. A wczoraj nagle wyszedł piękny motyl, który teraz siedzi w przezroczystym wiaderku na gałązce. Dałam mu świeże kawałki banana, jabłka, dyni i mandarynki (coś jeszcze można?), ktore chyba nawet polizał (czy co tam one robią). Moze oddam go w poniedziałek do palmiarni, albo wyślę do farmy motyli :(
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl lightbrown
statystyka