Wysłany: 2017-07-30, 21:16 Oznaczenie trzech gąsienic i jednej poczwarki
Dzień dobry!
Tym postem witam wszystkich użytkowników forum .
Ostatnio zainteresowałam się motylami i ćmami; przez co zaczęłam zwracać uwagę na spacerach na gąsienice, przy okazji jedna z ciem postanowiła sobie u mnie w domu na oknie założyć kokon. Nie wiem jednak jaki to gatunek. Mam również trzy zdjęcia gąsienic, których gatunku nie znam. Proszę o oznaczenie, jeśli ktoś będzie tak sympatyczny i podzieli się wiedzą . Czy możecie polecić również jakiś polski atlas ciem i motyli? Trudno o coś takiego w Internecie (co byłoby bogate i spójne) - przynajmniej taki wniosek można wysnuć po początkowych poszukiwaniach.
Na obrazku:
1) Poczwarka ćmy. "Kokon" zrobiła na oknie
2) Gąsienica znaleziona na tarasie (nie wiem z jakiej rośliny mogła przyjść; mam tam wiele ziół + fasolkę szparagową, obok rośnie bez i winogrono)
3) Gąsienica znaleziona na chodniku
4) Gąsienica żerująca na liściach bzu
Data obserwacji wszystkich powyższych: ostatni tydzień, 25-29 lipca; miejsce obserwacji: Raszyn
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 73 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2017-07-31, 10:58
2. prawdopodobnie Autographa gamma. To polifag - żeruje na bardzo wielu roślinach
3. Phalera bucephala - żeruje na wielu drzewach liściastych - https://www.lepidoptera.e...=278&country=PL
4.na pewno gąsienica zawisaka. Teoretycznie na bzie (lilaku) żeruje tylko Sphinx ligustri, ale to bardzo młoda gąsieniczka, trudno o pewne oznaczenie.
Dziękuję za oznaczenie! Rzeczywiście o nr 2. w ten sposób myślałam, natomiast pozostałych nie mogłam odszukać. Czy w przypadku poczwarek również po jej wyglądzie daje się rozeznać, co kryje ta kinder niespodzianka? Czy nie warto szukać?
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 73 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2017-07-31, 18:12
Rozpoznanie poczwarek, szczególnie motyli nocnych jest o wiele trudniejsze niż gąsienic. Czasem wręcz niemożliwe. Ta wprawdzie wygląda dosyć charakterystycznie, ale ja jej nie znam.
Dzięki raz jeszcze. Widzę, że jesteś tu kompendium wszelakiej wiedzy.
Dam zatem znać, co z tego wylazło, kiedy to nastąpi - odwdzięczę się za oznaczenie powyższych .
EDIT: Możliwe, że ta poczwarka to też wspomniany przez Ciebie Autographa gamma. Pomyślałam, że sprawdzę jak wyglądają poczwarki tych gąsienic, które znalazłam na tarasie - musiała żywić się na czymś, co blisko rośnie, żeby przywędrować na okno. Wygląd pod względem cech szczególnych jest b. podobny, różnica tkwi w kolorze. Czytałam kiedyś jednak, że kolor poczwarki może się zmieniać i przyjmować kolor otoczenia: może dlatego ta, którą znalazłam jest kremowo-ciemna; w Internecie widzę podobne okazy: czarne, brązowe, żółte. Dam znać, jak będzie już wiadomo.
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 73 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2017-07-31, 21:40
Cytat:
kolor poczwarki może się zmieniać i przyjmować kolor otoczenia
Trochę w tym prawdy, ale dotyczy głównie poczwarek motyli dziennych, które starają się upodobnić do podłoża, do którego są przyczepione. Nocne motyle przepoczwarczają się w ziemi, gdzie kolor nie ma żadnego znaczenia, lub w oprzędach - tu kolor też nie ma wielkiego znaczenia. Ubarwienie tych poczwarek zmienia się z czasem. Zaraz po przepoczwarczeniu są zwykle jasne, nawet słomkowo-żółte, lub zielonkawe. Z czasem ciemnieją.
Zobacz np. tutaj, na poczwarki znamionówki Orgyia antiqua -jaka tu jest zmienność ubarwienia:
http://www.lepiforum.de/lepiwiki.pl?Orgyia_Antiqua
Masz rację. Rzeczywiście w przypadku motyli dziennych imitacja koloru otoczenia ma sens, a w przypadku nocnych nie.
Rzeczywiście poczwarka ściemniała. Na początku beż przechodził w róż, a dzisiaj jest już po tej stronie całkiem brązowa. Będę dalej obserwować.
EDIT: A czy w przypadku ciem da się jakoś zaobserwować kiedy mniej więcej zbliża się czas narodzin? Chyba nie? Odchowałam w tym roku po raz pierwszy motyla - Rusałkę Pawika - i jego poczwarka również zmieniała kolor. Ostatecznie kolor skrzydełek zaczął lekko prześwitywać już na około 2 dni przed wyjściem, a parę godzin przed skrzydełka były bardzo dobrze widoczne.
papuna
Zainteresowanie grupą: Od jaja do motyla
Dołączył: 27 Lip 2017 Posty: 5 Skąd: Środeczek
Wysłany: 2017-08-02, 21:05
Da się, dziś wyskoczyła z poczwarki kolejna samiczka brudnicy nieparki i na godzinę przed wyjściem poczwarka wyprostowała się
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum