Wysłany: 2007-01-25, 18:36 Literatura o tematyce lepidopterologicznej
Witam,
mam do zaoferowania pozycje o tematyce lepidopterologicznej. Poszukuje chetnych do wymiany na inne o tej samej tematyce. Szczegolnie interesuja mnie nocne Macrolepidoptera, Microlepidoptera oraz materialy archiwalne.
Podczas wszelkiego rodzaju spotkań typu warsztaty, sympozja słyszy się o różnych publikacjach dostępnych w formie elektronicznej - najczęściej zeskanowanych i zapisanych w formacie PDF.
Spójrzmy prawdzie w oczy: dla wielu osób przegranie sobie takiego pliku to jedyna mozliwość na korzystanie z drogiej lub trudno dostepnej literatury. Jedyny problem jaki może się tu pojawiac, to brak wiedzy na temat kto jest w posiadaniu jakich publikacji.
Patrząc na to wszystko z boku pojawia się pytanie natury etycznej - dotyczące praw autorskich. W końcu, jak wszyscy będą mieli taką książkę w pdf, to malo kto dokupi normalną wersję drukowaną, a więc straci na tym autor i, kto wie, może następnej książki już nie wyda.
Z drugiej jednak strony, czym różni się plik w pdf od np. ksero zrobionego w warszawskiej bibliotece na Wilczej?
Sam kiedyś myślałem nad zrobieniem spisu literatury dostępnej w formie elektronicznej, a nawet nad umieszczeniem jej w portalu - w końcu przy panującym piractwie filmowym czy muzycznym pewnie nikt na to nie zwróciłby uwagi. Powstrzymały mnie jednak wątpliwości własnie natury etycznej.
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2007-01-28, 22:56
Sławek pisze:
Cytat:
czym różni się plik w pdf od np. ksero
Jeśli robi się plik pdf dla własnego celu, to prawie niczym - pomijając sprawy techniczne ( trzeba mieć komputer do jego odczytania ). A tak ogólnie , to plik pdf można łatwo rozpowszechnić w internecie ( w odróżnieniu od kserokopii ).
Pozostają więc dylematy etyczne, i poniekąd prawne. Jeśli autor pracy żyje, bądź jego spadkobiercy odziedziczyli prawa autorskie, to problem prawny istnieje (oczywiście pozostaje sprawa możliwości ścigania pirata). W innych przypadkach rzecz wydaje mi się legalna ( ale może się mylę - warto by się wypowiedzał jakiś prawnik ).
Oczywiście nie dotyczy to Beksińskiego - oryginalną literaturę zawsze można sprzedać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum