Strona Główna Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny
Fascynacja - Wiedza - Ochrona

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozmaczanie (rozmiękczanie, rozwilżanie) motyli
Autor Wiadomość
Ścinek 
ŚTE

Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne/nocne
Wiek: 31
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 11
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-02-03, 14:03   Rozmaczanie (rozmiękczanie, rozwilżanie) motyli

witam! Ponieważ w motylach dobry nie jestem to chciałbym się zapytać jak rozmaczacmotyle, bo narazie preparowałem tylko "świeże". Z góry dziękuje za odpowiedzi.[/b]
Ostatnio zmieniony przez Sławek Kuczkowski 2008-05-22, 11:57, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
robertryba_2005


Zainteresowanie grupą: Lepidoptera/Coleoptera i inne
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 86
Skąd: Branice
Wysłany: 2007-02-04, 01:34   

Ja robię to w taki sposób:
Biorę jakiś szczelny pojemnik (słoik, pojemnik na żywnosc) na dno daję nawilżony ręcznik papierowy lub wate, umieszczam wewnątrz motyla (wazne by nie było bezposredniego kontaktu z wata), następnie zamykam czczelnie pojemnik i odstawiam na 24-48 godzin. Po takim zabiegu nie ma wiekszych problemów z rozłozeniem.
 
 
   
Piotr Pawlikiewicz 


Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 40
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 171
Skąd: Łask
Wysłany: 2007-02-04, 10:12   

Nabijam na szpilkę. Część suchych motyli jest przetłuszczona, niekiedy ktoś mi przyniesie motyla gdzie jest to plama tłuszczu, wygląda to nijak. Wrzucam więc do benzyny i po kłopocie. Benzyna to elegancko usuwa, wyjmuje, schnie, plam nie ma.
Następnie nabijam na styropian i taką platforme wkładam do pojemnika (plastikowe na kanapki, lub troszkę większe) z gorącą wodą. Zamykam szczelnie.
Po 12 godzinach motyl rozwilżony. Należy uważać aby skrzydła nie dotykały ścian, pokrywki i styropianu. Aby nie spleśniały można dodać octu, ale w ten sposób pozbędziesz się barwy u zielonych motyli.
To tak jak ja robie, staram się rozpinać materiał świeży, mniej kłopotu. A jak muszę przechować to wkładam do zamrażarki, może leżeć pół roku a po wyjęciu rozkłada się idealnie. Tylko szybko schnie i trzeba zgrabnie preparować.
_________________
  Analiza  ankiet   Analiza statystyczna
 
   
Ścinek 
ŚTE

Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne/nocne
Wiek: 31
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 11
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-02-04, 10:58   

Dzieki za odpowiedzi! Piotrze ja tez robie tak jak ty tylko teraz kupiłem sobie kopertowane 3 motyle z filipiny i sa mocno wysuszone i poprostu chciałem wiedziec jak je rozmoczyć bez problemów bo chrząszcze rozmaczam inaczej (nalewam do miseczki gorącej wody i daje troche octu aby nie spleśniały i w zależności od gatunku rozmacza się od 30min do 24godzin. )i ne byłem pewny czy mam je rozmaczać tak samo ale teraz wiem, że nie:)
 
 
   
aesacus 


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne
Wiek: 56
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 32
Skąd: Mogilany
Wysłany: 2007-02-04, 12:05   

Ja nigdy nie stosuje do rozmaczania gorącej wody. A najlepszy środek przeciwko pleśnieniu to tymol
 
 
   
robertryba_2005


Zainteresowanie grupą: Lepidoptera/Coleoptera i inne
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 86
Skąd: Branice
Wysłany: 2007-02-04, 15:35   

Ścinku, a co do rozmaczania chrząszczy to jest lepszy i szybszy sposób. A mianowice wrzucasz go do gotującej się wody i gotujesz przez kilka-kilkanaście sekund, po wyciagnieciu jest gotowy do preparacji.
 
 
   
luczek95 

Zainteresowanie grupą: kolekcjonowanie
Wiek: 28
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 43
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-08-03, 13:28   

a jak się preparuje? jakiś środek?
ja do gabloty daję suche motyle...
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 73
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2009-08-03, 14:43   

Cytat:
jakiś środek?
Co masz na myśli? Motyle po zatruciu się preparuje (rozpina) na specjalnych rozpinadłach, po czym suszy i daje do gablot.
Piszesz luczek, że jesteś ze Śląska. Podaj więcej szczegółów. Być może w Twojej miejscowości mieszka jakiś doświadczony motylarz. Najłatwiej technik preparacji motyli nauczysz się na przykładach. Forum nie za bardzo nadaję się do uczenia się podstaw entomologii.
_________________
Antek
 
 
   
luczek95 

Zainteresowanie grupą: kolekcjonowanie
Wiek: 28
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 43
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-08-03, 17:34   

ja tylko suszę na parapecie i daję na zwykłej szpilce

[ Dodano: 2009-08-03, 18:38 ]
nie zabijam tylko znajduję martwe co rzadko się zdarza mam 1 motylka papilionidae kupnego
 
   
Łowca motyli 

Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne
Wiek: 33
Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 1
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2010-04-18, 15:38   

luczek95 napisał/a:
ja tylko suszę na parapecie i daję na zwykłej szpilce

[ Dodano: 2009-08-03, 18:38 ]
nie zabijam tylko znajduję martwe co rzadko się zdarza mam 1 motylka papilionidae kupnego


Co do zabijania mam pytanko jak najlepiej zabić motyla??? :?: :?: :?:
 
   
Paweł Walkiewicz 

Zainteresowanie grupą: Lepidoptera
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 205
Skąd: Otwock
Wysłany: 2010-04-18, 16:02   

Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny ⇒ Forum » Jestem początkujący... » Zatruwaczka - jak zrobić
 
   
adela 

Zainteresowanie grupą: cvf
Wiek: 72
Dołączyła: 31 Maj 2013
Posty: 1
Skąd: woodtools.ru
Wysłany: 2013-05-31, 13:41   

i would like to appreciate you for sharing such a great info with us
:neutral:




leather jackets
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl lightbrown
statystyka