Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2007-04-26, 16:46
Piotrze, oznaczanie kraśników to trudna sprawa. Trzeba wiedzieć jak wygląda spód przednich skrzydeł, czasem wygląd odwłoka, wygląd tylnych skrzydeł, dokładny wygląd czułków itd.
Na pewno pierwszy motyl to nie trifolii. Prawdopodobnie Z.purpuralis - ale trudno być pewny, bo przez przednie skrzydła widać tylne, co zamazuje obraz.
Pozostałe dwa to może być trifolii, ale też lonicerae czy angelicae. Trzeba mieć duże "opatrzenie" w gatunkach, i nieco więcej wiadomości o ich wyglądzie.
Poczekajmy na pogląd fachowców
17.7.06 Gdy-Wicz CF34.JPG - Z. purpuralis lub Z. minos;
13.7.06 Mechelinki CF35.JPG - prawdopodobnie Z. trifolii;
16.8.06 Pieniny DV57.JPG - prawdopodobnie Z. angelicae.
Bardzo dziękuję Antkowi i Adamowi za wyczerpujące odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że nieraz nie będzie możliwe oznaczanie każdego spotkanego motyla, i trzeba będzie zadowolić się oznaczaniem na poziomie rodzaju. Zorientowałem się, że sprawa może być trudna, przejrzawszy informację na stronie lepidoptera Krzyśka Jonki, dlatego sięgałem po Waszą radę. W każdym razie, będę wiedział teraz, na co zwracać uwagę przy fotografowaniu kolejnych kraśników. Uogólniając nieco temat, czy wygląd spodniej strony skrzydeł u Heterocera jest tak istotny pod względem taksonomicznym jak u Rhopalocera? Piotr.
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2007-04-26, 22:42
Ogólnie rzecz biorąc nie. Ale zdarzają się wyjątki, gdy wygląd spodu skrzydeł może pomóc. U kraśników np. taką cechą jest obecność czerwonej smugi na spodzie skrzydeł przednich, bądź jej brak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum