To zawisak - nastrosz topolowiec ( Laothoe populi ). Pospolity gatunek, ale ładny i rzeczywiście mogący zaintrygować wielkością (choć są i gatunki większych zawisaków, nawet wśród tych polskich).
Łukasz Gość
Wysłany: 2006-06-26, 13:49
Nawiązując do "wielkich" motyli to w zeszły czwartek zaobserwowałem na ścianie domu (niestety bez zdjęcia) "ogromnego" motyla nocnego bez wątpienia miernikowca. Miał, baz przesadzania jakieś 6,5-7,5cm. Ledwo się mieścił przez szyjkę zwykłego słoika. Wiem, że są wielkie motyle z rodzaju boarmia, bo sam takiego przedwczoraj złowiłem, ale ten był jakiś "wyjątkowy". Samiec dodam. Czy takie "cuda" są w Polsce, czy to jakiś zalatujący okaz?
Alicja Gość
Wysłany: 2006-06-26, 19:22
Catocala napisał/a:
To zawisak - nastrosz topolowiec ( Laothoe populi ). Pospolity gatunek, ale ładny i rzeczywiście mogący zaintrygować wielkością (choć są i gatunki większych zawisaków, nawet wśród tych polskich).
Nawiązując do "wielkich" motyli to w zeszły czwartek zaobserwowałem na ścianie domu (niestety bez zdjęcia) "ogromnego" motyla nocnego bez wątpienia miernikowca. Miał, baz przesadzania jakieś 6,5-7,5cm. Ledwo się mieścił przez szyjkę zwykłego słoika. Wiem, że są wielkie motyle z rodzaju boarmia, bo sam takiego przedwczoraj złowiłem, ale ten był jakiś "wyjątkowy". Samiec dodam. Czy takie "cuda" są w Polsce, czy to jakiś zalatujący okaz?
Łukaszu, a może jakiś dokładniejszy opis (barwa, wzory na skrzydłach itd.)? I po czym wywnioskowałeś, że to miernikowiec?
Łukasz Gość
Wysłany: 2006-06-26, 23:31
Więc, był on w tonacji szarej, gdzieniegdzie bardziej lub mniej przyciemniony. Miernikowiec dlaczego - po prostu z "nawyku", bo miał "wątłą" budowę ciała, czułka pierzaste, delikatne, cienkie skrzydła, chudy odwłok. Ale po prostu się pytam, czy tak wielkie miernikowce są w Polsce
Więc, był on w tonacji szarej, gdzieniegdzie bardziej lub mniej przyciemniony.
Otóż to - w których miejscach on był bardziej czy mniej ciemny, to zasadnicze pytanie Bo takim ogólnikiem jak powyżej można opisać niestety wiele motyli...
A drugie zasadnicze pytanie - w jaki sposób oceniłeś rozpiętość skrzydeł tego okazu? Zmierzyłeś? Oszacowałeś poprzez porównanie z czymś, czego wymiary znasz (a właśnie, pisałeś o otworze słoika - jego średnica może być dobrą skalą porównawczą)? Czy wyłącznie tak na oko? Bo ten trzeci sposób jest wyjątkowo zawodny, nawet doświadczony motylarz może przeszacować wielkość owada.
Cytat:
Ale po prostu się pytam, czy tak wielkie miernikowce są w Polsce
A ja tylko jestem ciekawa - no i nie miałabym nic przeciwko, by rozwiązać zagadkę tego niezwykłego motyla Oczywiście najbardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem jest to, że był nim wyjątkowo okazały egzemplarz Hypomecis roboraria, ale kto wie, co jeszcze kryją polskie lasy i łąki A serio - szkoda, że nie masz fotki (i to najlepiej ze skalą porównawczą), bo bez zdjęcia zazwyczaj gdyba się długo a bezowocnie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum