Strona Główna Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny
Fascynacja - Wiedza - Ochrona

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Mikstura
Autor Wiadomość
mnich81 


Zainteresowanie grupą: tortricidae
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 234
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-04-01, 21:05   Mikstura

Widziałem dzisiaj parę motyli, ale wszystkie były nieuchwytne :???:
No i stwierdziłem, że trzeba je czymś zachęcić.
Zrobiłem miksturkę - miód + Heineken, podgrzałem,
ale zastanawiam się, czy od razu dodawać ekstra dodatki, czy lepszy będzie efekt, jak się je dołoży później.
Fermentacja jako proces beztlenowy ma oczywiście przebiegać w zamkniętym pojemniku? (chemię miałem tylko 2 lata w podstawówce) :grin:
Proszę o konstruktywne uwagi :wink:
 
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2008-04-01, 21:47   

Wszystko zależy, jakie motyle chcesz przywabić. Dziennych nie przywabisz taką miksturą. Są to na ogół "wzrokowce". Potrzebne są im kwiaty. Niektóre dzienne przylatują wprawdzie do przynęt, ale głównie owocowych, np. mieniaki. Piwo z miodem to dobra substancja do przywabiania niektórych motyli nocnych. Proces fermentacji takiej mieszanki w zasadzie nie jest nawet potrzebny, choć nie zaszkodzi. Efektem końcowym fermentacji beztlenowej jest alkohol etylowy (czasem również inne alkohole), a w obecności tlenu powstaje kwas octowy. Piszę "niektórych motyli", bo nie wszystkie przylatują do przynęt. Np. motyle niektórych rodzin nie mają ssawek, więc żadna mikstura je nie przywabi.
_________________
Antek
 
 
   
grzegorzb

Zainteresowanie grupą: Noctuidae
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 150
Skąd: WAW
Wysłany: 2008-04-02, 07:33   

weź słoik - litrowy, kup 2-3 cebule, 30 deko mięsa. mięso pociąć na kawałki, cebule tez - jak na tatara np. następnie ładujesz to do słoika - i wystawiasz na słońce. jak zobaczysz ze w miesie pojawiają się larwy much dolewasz trochę wody i zakręcasz - radzę wystawić gdzieś poza dom - jak słabe szkło to może być bum!!!! po około 2-3 tygodniach wszystko powinno mieć kolor szaro brunatnej brejo-galarety - wtedy jest gotowe do użytku - miłego wąchania i łapania :mrgreen:
 
   
mnich81 


Zainteresowanie grupą: tortricidae
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 234
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-04-02, 19:23   

Dzięki za odp., szczególnie za tatara :mrgreen:
na kogo on najbardziej skutkuje?

Na dzienne mam inny sposób - po prostu idę o odpowiedniej porze dnia, jak są jeszcze (już) w miarę spokojne.
chodziło mi raczej o sówki, widziałem parę wczoraj, ale wszystkie siadały na czubkach drzew.
 
 
   
Piotr Pawlikiewicz 


Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 42
Dołączył: 20 Cze 2005
Posty: 171
Skąd: Łask
Wysłany: 2008-04-02, 20:45   

Grzesiek mam takie pytanie.... czy przy odkręcaniu tej twojej mikstury całe mięso mnie nie obryzga :D
_________________
  Analiza  ankiet   Analiza statystyczna
 
   
mnich81 


Zainteresowanie grupą: tortricidae
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 234
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-04-02, 21:55   

też się nad tym zastanawiałem...
a może to zasadzka! :wink:
 
 
   
grzegorzb

Zainteresowanie grupą: Noctuidae
Dołączył: 28 Sty 2005
Posty: 150
Skąd: WAW
Wysłany: 2008-04-03, 08:26   

Piotr Pawlikiewicz napisał/a:
całe mięso mnie nie obryzga

przy umiejętnym odkręcaniu nie.... ale jeśli zrobi się to nieudolnie to.... coż ale jak mówią trening czyni mistrza :mrgreen:
 
   
amani 

Zainteresowanie grupą: lepidoptera
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 20
Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-04-03, 17:25   

Mleko, ale takie prosto od krowy ser biały, ser żółty. Proporcje 1:1:1 Żeby rozdrobnić najlepiej użyć blendera, jak za gęste dodać trochę mleka. W ciepłe miejsce, żeby skwaśniało . Dobre na mieniaki, pokłonniki, W nocy nie używałem, ale przypuszczam że też działa.
 
 
   
mnich81 


Zainteresowanie grupą: tortricidae
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 234
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-05-09, 09:22   

hmm... mikstura już nieźle przepracowała, więc pomazałem nią wieczorem parę drzew w okolicy i nad ranem zrobiłem rekonesans. Niestety, nic się nie złowiło :???:
W sumie była to zimna noc, no i może trzeba wylać trochę z owocami (bo pewnie b. szybko sam płyn wyparował).
 
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2008-05-09, 13:57   

Sam się skazałeś na niepowodzenie :smile: . Przy połowach na przynętę trzeba sprawdzać stanowiska co 15-20 minut, i to od razu po zastosowaniu. "Nad ranem" to już tam na pewno nic nie będzie. Motyle się objedzą i polecą dalej. Wyjątkowo tylko niektore gatunki siedzą dłużej, bądź przylatują wielokrotnie (wstęgówki). A swoją drogą w zimne noce efekty są gorsze.
_________________
Antek
 
 
   
amani 

Zainteresowanie grupą: lepidoptera
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 20
Skąd: małopolska
Wysłany: 2008-05-11, 19:20   

Chodzić, chodzić i jeszcze raz chodzić. Najlepiej zrobić w miarę możliwości pętlę na obchód właśnie jak Antek napisał 15-20min. Z własnego doświadczenia wiem że im większa wilgotność powietrza tym lepszy efekt daje przynęta, ale nie mgła. Nawet przy ciepłej nocy i mżawce ćmy "idą" do przynęty. I wiatr też ma znaczenie. Przy ciepłych a bezchmurnych nocach efekt marny.
 
 
   
mnich81 


Zainteresowanie grupą: tortricidae
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 234
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2008-05-11, 20:26   

ok, następnym razem zastosuję Wasze rady. Dzięki :wink:
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl lightbrown
statystyka