Shadow
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i ćmy też
Wiek: 42 Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 207 Skąd: Warszawa/Piaseczno
Wysłany: 2008-04-07, 17:02 Endromis versicolora
Zaobserwował ktoś już nasierszycę różnobarwną? W okolicach mojego domu raczej nie występuje, ale na działce i owszem. Zastanawiam się czy to już pora się tam wybrać i obfotografować, a nie chcę jechać na zimnicę w ciemno.
Lata,lata ,u siebie obserwowałem ją już 28.03.2008 1 samiec przy świetle ,parę dni temu jak przyświeciło słoneczko ,w lesie widziałem kilka samców.pozdrawiam Rafał.
Shadow
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i ćmy też
Wiek: 42 Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 207 Skąd: Warszawa/Piaseczno
Wysłany: 2008-04-07, 19:12
Super. Jeśli weekend będzie znośny, to się pewnie wybiorę poszukać tej piękności.
SiejeOwies-->moja działka to las mieszany, z dużym udziałem brzozy. Ogólnie gąsienice żerują na wielu liściastych drzewach (i nie tylko) i właśnie chyba w takim środowisku o nią najłatwiej.
U siebie obserwuje rokrocznie ten gatunek i w czasie tego weekendu mam nadzieję mieć okazję spotkać się znów z nasierszycą. Tym bardziej że, temperatura i pogoda w ogóle kreuje się obiecująco.... ;] Więc jeśli ktoś ma ochotę - zapraszam do Włodawy
Pamiętam na początku mojej "motylarskiej pasji" swoje zauroczenie tym właśnie gatunkiem. Dosłownie od pierwszego spojrzenia:)
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2008-04-07, 22:01
Krzysiek pyta:
Cytat:
gdzie można spotkać tą ćmę??
Otóż znakomity obserwator motyli, J.Heintze pisze o nasierszycy:
Cytat:
spotykany jest przede wszystkim w zagajnikach brzozowych i w niezbyt cienistych lasach mieszanych.
Nie spotka się jej w lasach iglastych (sosnowych, świerkowych, czy modrzewiowych).
_________________ Antek
Shadow
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i ćmy też
Wiek: 42 Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 207 Skąd: Warszawa/Piaseczno
Wysłany: 2008-04-16, 15:59
Wyprawa zakończyła się (chyba) połowicznym sukcesem, bo żadnego zdjęcia nie udało mi się zrobić. Jednakże buszując w brzozowym młodniku spłoszyłem jedną samicę. Pewności nie mam, ale nic innego o podobnym ubarwieniu i wielkości nie przychodzi mi do głowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum