Strona Główna Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny
Fascynacja - Wiedza - Ochrona

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Czy motyle można spotkać w zimie?
Autor Wiadomość
Alpha-Phoenicis 

Zainteresowanie grupą: Początkująca
Dołączyła: 23 Gru 2008
Posty: 2
Skąd: Kielce
  Wysłany: 2008-12-23, 11:53   Czy motyle można spotkać w zimie?

Dzień dobry, jestem nową użytkowniczką i bardzo prawdopodobne, że to tylko rejestracja na chwilkę ;P
Otóż mam pytanie: jakie jest prawdopodobieństwo znalezienie motyla dziennego w zimie?
Wczoraj, 22 grudnia babcia znalazła żółtego motylka na parapecie (czy jakoś tak), zwierzątko lata u mnie do dziś :D

Motyl ma żółte skrzydła, 2 czarne kropeczki na większych skrzydłach i na tych samych czarne brzegi. Teraz ciężko mu jest zrobić jakiekolwiek zdjęcie, gdyż siedzi nieruchomo, ale może jak znajdę coś podobnego w sieci to podeślę ;P

Nie jestem ani hodowcą, ani się zbytnio owadami nie interesuję, pytam tylko, czy to wina ocieplenia się klimatu i rzeczy z nim związanych, czy normalne zjawisko ;)

EDIT:
http://pl.wikipedia.org/w...ris_rapae_2.jpg

Motyl bardzo przypomina tego, tylko, że jest żółty.
 
   
SiejeOwies 


Zainteresowanie grupą: dzienne + fotografia
Wiek: 37
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 614
Skąd: Białystok
Wysłany: 2008-12-23, 14:55   

http://upload.wikimedia.o...mni.mounted.jpg

albo

http://www.gardensafari.n...ae_hs2_3852.jpg

a może

http://www.lepidoptera.ch...liasHyale_M.gif

:)
Motyle dzienne można jak najbardziej spotkać w zimie, najczęściej przez odnalezienie ich miejsc zimowania. Same z siebie nie bardzo będą latać ponieważ jest zbyt zimno ;) Owady potrzebują ciepła do normalnego funkcjonowania.

Najlepiej by było jakbyś odstawiła motylka gdzieś w chłodne miejsce żeby znowu spróbował zapaść w "sen zimowy" jednak może nie przeżyć ponieważ taka zimowa pobudka jest dla motyla dość kosztowna.
_________________
Krzysiek

zdjęcia - http://foto.moon.pl/uzytk...nick/SiejeOwies
moja mała przyrodnicza galeria - http://www.dezerter.w.tkb.pl/galeria/
 
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2008-12-23, 19:24   

Myślę, że bielinka kapustnika można wykluczyć - zimuje jako poczwarka. To samo ze szlaczkoniem siarecznikiem - jeszcze mniej prawdopodobny, bo zimuje jako gąsienica. Natomiast ten pierwszy, cytrynek, jest bardzo prawdopodobny. Zimuje jako imago (dorosły motyl). I słusznie Krzysiek radzi, by go dać do możliwie najchłodniejszego miejsca (no może poza zamrażarką :smile: ), najlepiej na strych, bądź do piwnicy. Myślę, że jeśli nie padł dotąd z głodu, to zaśnie, i wybudzi się dopiero na wiosnę.
_________________
Antek
 
 
   
Alpha-Phoenicis 

Zainteresowanie grupą: Początkująca
Dołączyła: 23 Gru 2008
Posty: 2
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-12-23, 21:04   

Cytat:
Same z siebie nie bardzo będą latać ponieważ jest zbyt zimno


Mieszkam w mieście w bloku na 3 piętrze, babcia mówiła, że zobaczyła go siedzącego na parapecie (który non stop wyciera jakimiś badziewnymi ścierami xD Więc mało prawdopodobne, by był tam wcześniej) więc motylek chyba bawił się w alpinistę :P
I włąśnie to mi się wydawało najbardziej dziwne...

No ale cóż, nie mamy w tym roku prawdziwej zimy, więc może się obudził :P

Czyli mówicie, by wypuścić? Hmmm... może zostawię go na balkonie, będzie miał na wiosnę ładny widoczek :) Tylko żeby go nie zwiało...
Ta cała sytuacja trochę zamieszania zrobiła, babcia stwierdziła, że "da mu chleba i szczypiorku, żeby miał co jeść" :lol:

PS.
Sytuacja z ostatniej chwili: babcia, twierdzi, żeby go nie wystawiać, bo "zmarznie". Ot, taka ciekawostka dla polepszenia nastroju :grin:
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2008-12-24, 11:24   

Cytat:
babcia, twierdzi, żeby go nie wystawiać, bo "zmarznie".
Jeśli go nie dasz do zimnego pomieszczenia, to zdechnie z głodu (chleba ze szczypiorkiem raczej nie tknie :grin: ). Ale balkon to też nie jest dobry pomysł. Pomieszczenie musi być osłonięte przed wiatrem i silnym mrozem. W naturze cytrynki zimują w dziuplach, pod warstwą liści, bądź na zimnych strychach i t.p. Motyle mają określoną długość aktywnego życia. Zmuszony do takiego zimą, nie dożyje wiosny. Wiele zwierząt spędza zimę śpiąc (niedźwiedzie, susły, świstaki). Taki już ich sposób na niekorzystne warunki klimatyczne. Nie można tego zmienić.
_________________
Antek
Ostatnio zmieniony przez Kwiczala Antoni 2008-12-24, 15:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
   
SiejeOwies 


Zainteresowanie grupą: dzienne + fotografia
Wiek: 37
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 614
Skąd: Białystok
Wysłany: 2008-12-24, 12:28   

Gapa ze mnie co do tych zimujących poczwarek ;)
_________________
Krzysiek

zdjęcia - http://foto.moon.pl/uzytk...nick/SiejeOwies
moja mała przyrodnicza galeria - http://www.dezerter.w.tkb.pl/galeria/
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl lightbrown
statystyka