Mam pytanie jakich zarowek moge uzywac do wabienia motyli? Do tej pory uzywalem rteciowo zarowe typu mix ale mialem z nimi kłopot:
Świeci się taka na podwórku , wieczorem po okolo 3 godziny. Wszystko fajnie ale koszt takiej zarowki to 30zł a mi w ciągu dwoch tygodni spalily się juz dwie, czy wie ktoś co moze sie dziać?? Do lampy nie uzywam zadnego klosza.
Z góry dzieki za odp.
Rtęciowe są ok (pomijając względy zdrowotne, oczywiście), 150ka powinna wystarczyć, co do spalania, dziwne, może niestabilnego napięcia używasz, one są na to dość wrażliwe...
Dla mnie zaskakujące wyniki czasem przynosi zwykła żarówka 60 watowa- no fakt, ale przy ścianie bardzo ciemnego lasu, jednak przylatywało do niej wszystko- zawisaki, barczatki, masa sówek, szerszeni, nawet mrówkolwy...
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2006-08-02, 23:01
Trochę teorii...
Lampy rtęciowo-żarowe, tzn bezdławikowe, mają wewnątrz obudowy drut żarowy, służący do ograniczenia prądu części łukowej lampy. Są one, jak trafnie zauważył ItsMeOnly, wrażliwe na zbyt wysokie napięcie sieci. Być może mieszkasz blisko transformatora sieciowego. Jeśli masz możliwość, zmierz napięcie sieci w domu. Nie powinno przekraczać 230V. Jeśli masz wyższe, będą się palić kolejne lampy. Ja używam dwu takich lamp 250W już od ponad 15 lat, i żadna mi się do tej pory nie zepsuła.
Tak jak proponuje Antoni Kwiczała: sprawdź stabilność napięcia w twojej sieci (woltomierzem, albo poproś kogoś, kto się zna); jeżeli stwierdzisz podwyższone napięcie, lub znaczne wahania- stabilisator napięcia (w elektrycznym dostaniesz- nie wiem, ale powyżej 200 PLN chyba nie będzie)...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum