Strona Główna Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny
Fascynacja - Wiedza - Ochrona

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
zagadkowy zabójca...
Autor Wiadomość
Kasieńka 

Zainteresowanie grupą: dzienne, tropikalne
Wiek: 38
Dołączyła: 01 Wrz 2006
Posty: 1
Skąd: ŁódĽ
  Wysłany: 2006-09-01, 13:05   zagadkowy zabójca...

Słyszałam o motylu, chyba z Ameryki Pd, który w celu obrony przed drapieżnikiem, w czasie lotu otacza się chmurą drobinek cyjanku... dlatego tubylcy omijają z daleka ten gatunek, lub wręcz padają przed nim na kolana...by ratować życie. czy wiecie, co to może być za gatunek??? Nigdzie nie moge znaleźć danych na ten temat. Z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki
K.
 
   
Catocala
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Noctuidae
Wiek: 49
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1180
Skąd: Kutno
Wysłany: 2006-09-01, 22:43   

Niektóre motyle (w stadium larwalnym) posiadają zdolność do metabolizowania związków cyjanku zawartych w ich roślinach żywicielskich - tak podobno jest w przypadku Heliconiidae i Acraeidae, a nawet europejskich kraśników (Zygaenidae). Związki owe, przetwarzane przez gąsienice, zostają potem w ciele dorosłego motyla służąc mu jako mechanizm defensywny - motyle te mają paskudny smak, mogą być lekko trujące - i demonstrują to swoimi ostrzegawczymi barwami. Jednak ta historia o śmiercionośnym motylu wydaje się być grubo przesadzona :wink: Podejrzewam tu mit podobny np. do europejskiego wierzenia głoszącego, iż pyłek ze skrzydeł A. atropos powoduje ślepotę, jeżeli dostanie się do oczu. Motyle, o których pisałam wyżej - na przykład z rodzaju Heliconius - z racji swej toksyczności i przykrego smaku są zazwyczaj zostawiane w spokoju przez drapieżniki, dlatego też latają wolniej i są mniej płochliwe niż inne gatunki - może to ich zachowanie dało początek przytoczonej przez Ciebie legendzie.
 
   
Kwiczala Antoni 
Moderator forum


Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74
Dołączył: 05 Sie 2005
Posty: 2126
Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2006-09-02, 18:36   

Uzupełniając post Catocali dodam, że na ogół substancje trujące absorbowane przez gąsienice z roślin, to nie są związki cyjanowe. Np. motyle z rodziny Danaidae zawierają tzw. kardenolidy, związki trujące, działające na mięsień sercowy, zawarte w trojeściach (Asclepiadaceae).
A wracając do pierwszego postu – nie sposób uwierzyć, by jakiś motyl w locie produkował substancje cyjanowe w ilości, pozwalającej mu się ustrzec przed drapieżnikami. W każdej opowiastce jest jednak ziarnko prawdy. Otóż występuje w Ameryce Południowej sówka, o której pisze w swej książce A.Fiedler („Motyle mego życia”). W sytuacji zagrożenia życia, wydziela ona silnie pachnącą substancję o zapachu czosnku, mogącą chwilowo odstraszyć napastnika. Fiedler nie podaje jej nazwy, ale chodzi o gatunek Ascalapha odorata. Jest to motyl znacznie większy od naszych wstęgówek, w kolorze jasno i ciemno brązowym.
W tradycji wielu plemion indiańskich motyl ten jest zwiastunem śmierci, stąd zapewne obawy przed spotkaniem się z nim.
http://www.inra.fr/papill...ng/a_odorat.htm
_________________
Antek
 
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl lightbrown
statystyka