Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 17 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-10-21, 21:54 dwie gąsienice
Witam,
ponieważ nie znam się zupełnie na gąsienicach i mimo że szukałam już na www.lepidoptera.bai.pl i tutaj na forum to nie jestem w stanie stwierdzić co właściwie dziś znalazłam dlatego proszę Was o pomoc
tą pierwszą znalazłam wśród wyrwanych już z ziemi selerów, nawet nie jestem pewna czy to gąsienica motyla, nie wiem co z tym zrobić, czym karmić i za wszelką cenę chce wydostać się ze słoika (słoik jest czysty, nie zakręcony i ma świeże liście)
tą drugą znalazłam na trawie przy drodze i choć na zdjęciu tego nie widać przez cały tułów przebiega cienki, jasny pasek, dałam jej świeżą pokrzywę i ją je
tak więc proszę pomóżcie początkującemu, tym gąsienicom chciałabym zapewnić jak najlepsze warunki, dodam że znalazłam je w takich sytuacjach że gdybym ich nie wzięła to na pewno ktoś by je zadeptał
Pierwsza gąsienica to sówka - jednak niełatwo określić gatunek, bo primo: zdjęcie niezbyt wyraźne, secundo: podobnie ubarwione gąsienice występują w przypadku kilku gatunków. Ja osobiście typowałabym Lacanobia suasa, ale głowy nie dam. W każdym razie mocno prawdopodobne jest, że ta gąsienica będzie zimować.
Druga gąsienica natomiast to niedźwiedziówka - coś ze Spilosoma, S. lubricipeda albo S. urticae. W przypadku pierwszego gatunku gąsienica powinna się zaraz przepoczwarczać, w przypadku drugiego - będzie zimować w swoim obecnym stadium.
Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 17 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-10-22, 16:53
Dzięki! Bardzo mi pomogłaś, a tak właściwie to tym gąsienicom, bo teraz będą miały co jeść
ale nasuwa mi się kolejne pytanie: skoro mogą zimować to jak to wygląda, czy są uśpione? czy potrzebują wtedy pokarmu? (jak będzie tak z 30 cm śniegu to raczej ciężko będzie o koniczynę czy pokrzywę), czy one piją coś czy tylko jedzą? czy w warunkach domowych przepoczwarzą się wcześniej czy poczekają do wiosny?
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2006-10-22, 23:12
Z pewnymi pojęciami musisz się Vanesso zapoznać sama, bo trudno Ci w krótkim poście wyjaśnić cykle życiowe owadów. Na wstępie proponuję podstawowe pojęcia, np. diapauza zimowa.
Trudno by przecież gąsienicom w 20 stopniowym mrozie i 30 cm śniegu szukać pokarmu.
Gąsienice w trakcie diapauzy nic nie jedzą ani nie piją. Są z stanie anabiozy. Trzeba je tylko przechowywać w niskiej temperaturze (broń Boże w ciepłym pokoju). Do ogrzewanego pokoju będziesz je mogła przenieść dopiero na wiosnę, gdy stopnieje śnieg, i będzie można znaleźć rośliny pokarmowe.
Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 17 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-10-25, 10:47
Dziękuję, poczytałam i już wiem więcej
tylko że sówka zagrzebała się dziś w ziemi i nie wiem co teraz, czy ona już teraz weszła w ten stan diapauzy? zostawić ją w ziemi czy wystawić na balkon?
Zainteresowanie grupą: Motyle dzienne i niektóre macro
Wiek: 74 Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2126 Skąd: Kaczyce
Wysłany: 2006-10-25, 13:39
Jest bardzo prawdopodobne, że gąsenica ma zamiar się przepoczwarczyć, i spędzić zimę jako poczwarka. Zostaw ją przez tydzień - dwa w pokoju, po czym cały pojemnik, wraz z ziemią ustaw w możliwie chłodnym miejscu (jeśli balkon masz od strony północnej, może być balkon). Tam możesz ją trzymać do wiosny, a w marcu - kwietniu wnieś do pokoju i czekaj na wylęg motyla.
Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 17 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-10-25, 15:55
Raz jeszcze dziękuję, tak też przypuszczałam że będzie się przepoczwarzać ale chciałam się upewnić
Niestety pomino tego że zapewniam tej drugiej (niedźwiedziówce) pokarm i czystość ona przestała jeść i przez cały czas próbuje wyjść ze słoika (gdyby liniała to siedziałaby spokojnie), nie wiem co może oznaczać takie zachowanie
Ruchliwość plus brak apetytu mogą świadczyć o tym, że gąsienica zamierza się przepoczwarczyć i dlatego szuka dogodnego do tego miejsca. S. lubricipeda robi sobie oprzęd na gruncie, możesz więc nasypać trochę ziemi do hodowlarki, ewentualnie dać kawałek kory czy jakieś gałązki, pod którymi gąsienica mogłaby się schronić. No i warto uzbroić się w cierpliwość - czasem gąsienice strasznie się nabiegają, nim znajdą zadowalające ich miejsce.
Zainteresowanie grupą: wszystkie motyle
Wiek: 38 Dołączyła: 06 Sie 2006 Posty: 17 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-10-25, 21:39
Już się uspokoiła ale cały dzień jej to zajęło, nie ma tylko ziemi w słoiku bo już nie miałam więcej, może liście pokrzywy i kilka patyczków jej wystarczą do przepoczwarzenia
[ Dodano: 2006-10-26, 00:00 ]
Już sobie poradziłam i ją przeniosłam do pojenmika z ziemią bo chyba zaczęła robić oprzęd i wolałam to zrobić teraz niż potem jak będzie po wszystkim
[ Dodano: 2006-11-09, 20:51 ]
Niedawno dostałam pewną gąsienicę, która została znaleziona w ziemi na działce
póki co nie wiem co to za gatunek i jeszcze nie znalazłam jej na www.lepidoptera.bai.pl
dlatego proszę Was o pomoc, bo chciałabym wiedzieć czy zimuje jako gąsienica czy jako poczwarka, bo trochę dziwnie sie zachowuje: albo zagrzebuje się w ziemi, albo wychodzi i szuka chyba żarcia, bo jak jej dałam domową pokrzywę to zjadła trochę
przypuszczam jedynie że to jakaś ćma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum