Motyle.info - Portal Lepidopterologiczny

[Brat]

Od dobrych kilku lat obserwuję Argynnis laodice pod Krakowem. Ma stałe stanowisko, a w tym roku jest go nawet dość sporo. A.laodice nigdy nie był notowany w okolicach Krakowa, więc jestem ciekawy czy zostanie tu na dłużej. Albo czy np. zapędzi się jeszcze dalej na zachód w kierunku Śląska. A może ktoś z Was już go tam widział ?

[Adam Larysz]

No to ciekawa informacja - A. laodice nigdy nie był znany z okolic Krakowa, no chyba, że jakaś introdukcja (wiesz coś o tym Wojtku? ), nic mi nie wiadomo o tym, żeby dotarł do Śląska (choć bym się nie obraził jak by się pojawił ).

[Brat]

Taka introdukcja chyba nie byłaby sensowna. Nic o tym przynajmniej nie słyszałem. Według mnie A.laodice mógł swobodnie dotrzeć tutaj o własnych siłach, gdyż jest znakomitym lotnikiem. Myślę, że warto poszukać go na innych lokalnych stanowiskach i potwierdzić bądż nie jego rozprzestrzenianie się. Piotrek ( Wojtek mam na trzecie )

[Jacek G±sienica]

A. laodice został stwierdzony po raz pierwszy w okolicach Krakowa kilkakrotnie przeze mnie i przez p. Edwarda Palika bodaj jeszcze w 2004 roku (albo w 2003) - musiałbym poszperać w notatkach a teraz mi się nie bardzo chce bo padam z nóg (BTW: tak to jest z notatkami papierowymi z przed ery komputerowej - od 2005 jedno kliknięcie w bazę danych i mam wynik).
Nie byłem na tym stanowisku od 2005 roku, ale teraz znowu będę w związku ze szczegółową inwentaryzacją motyli Krakowa, którą robie już od 3 lat wspólnie z Instytutem Ochrony Środowiska. Zobaczymy jak się sprawy mają.
EDIT: i bynajmniej nic mi nie wiadomo o introdukcji tego gatunku w okolicy Krakowa, przynajmniej ja się do tego nie mieszałem (chociaż owszem, hodowałem przez 2 pokolenia, ale od samicy z P.Białowieskiej)
EDIT2: Piotrku: sądzę, że Adam miał na myśli mnie

[Adam Larysz]

Z tą introdukcją to był raczej żart i oczywiście miałem na mysli Jacka Gąsienicę

[Kasik]

hmmmmmmmmmmmmmmmmmmm gąsienica Jacka?//

[tokins]

[felix]

i jak z nim w tym roku? Jest nadal? a moze pojawil sie gdzies jeszcze w okolicy?.

[SiejeOwies]

ja widziałem kilka osobników nad biebrzą

[Brat]

felix, nadal jest i jeszcze lata na jedynym jak dotąd stanowisku pod Krakowem. Chociaż, w Twoich stronach (Puszcza Dulowska, Chrzanów) móglby być na wilgotnych łąkach przyleśnych.

[felix]

[Brat]

Na wschód od miasta jest huta, która kopci może mniej niż kiedyś, ale zawsze, a pózniej jest długo bardzo nieciekawy krajobraz. Dopiero w Puszczy Niepołomickiej można by coś poszukać.

[felix]

....no wiadomo, ale ja sie zastanawiam gdzie najblizej Kraka jest bo jakos musial dotrzec....pytanie czy z kierunku Puszcza Sandomoerska (a ciekawe jak tam z nim) czy tez w gorach gdzies sie ustabilizowal....